Solidarność sprzedana
przeskakiwał bramę
z lekkością anioła
śrubokręt trzymał w dłoni
solidarnie z ludźmi
o wolność wołał
a to owca a to owca parszywa
wszyscy mu ufali
na rękach nosili
głośno skandowali
Wałęsa Wałęsa
i ja wśród nich byłem
a to owca a to owca parszywa
darłem się jak głupi
zwyciężymy zwyciężymy
Komuna upadła
kraj Solidarności przekazali
lecz nasz przywódca Lechu
sprzedawczyk i zdrajca
był tylko wykonawcą
woli PZPR - u
podzielił się z nimi
srebrnikami i władzą
przy okrągłym stole
w jednej misce mieszali
a ta owca z baranami
posilała się rosołem
wódką zapijając
a po czasie Lecha Wałęsę
na prezydenta wybrali
pseudonim Bolek
mu nadali
a to owca a to owca
była parszywa
naród sprzedała
Autor Waldi
Komentarze (11)
Ten wiersz daje do myślenia.
Głosik zostawiam-:)
ostro i jawnie a czas historię oceni :) pozdrawiam
Zrobił wiele, gdyby wtedy schylił głowę - byłby
wielki. Nie chcę oceniać, historia sama zapisze strony
i oceni...
:)
Pozdrawiam Waldi.
Ukłony!
ciekawie napisane-pamiętam poszłam z rodzicami na
wybory-ja to tam byłam trochę zbuntowana i głosowałam
inaczej,chociaż też okazało się,że wcale nie
lepiej-wiersz dobru ukazuje,że wilkiem w owczej skórze
może być nie tylko polityk,ale każdy z nas w naszej
codzienności,chociaż często popieramy prawe idee to
też często się z nimi rozmijamy...dlatego myślę,że nie
można polegać w 100% na politykach,ale na pewno
wybierać to co słuszne i zgodne z sumieniem:pozdrawiam
kontrowersyjny, przez swoje kłamstwa. (sam obaliłem
komunę...)
za jastrz i skorusa też mądrze:) pozdrawiam Waldi
mieszane uczucia dziś wzbudza, choć zapoczątkował
zmiany,,pozdrawiam:)
...jeżeli to wszystko jest prawdą to nabrał cały
naród...ale był to pierwszy krok do
wolności...pozdrawiam
Niestety baranów w naszym kraju dostatek. We wszystko,
co powie ich wódz uwierzą. Miłego dnia:)
Stąd prosty wniosek, że komuna się sama obaliła. Dobry
sarkazm.