Spacer po lesie
Leśna dróżka przede mną,
Pod moimi stopami i za mną.
Mikroklimat zdrowy i czysty.
Widok i obraz przezroczysty.
Rozglądam się wokół siebie.
Chmury płyną sobie po niebie.
Wielka cisza jakaś dookoła,
Ptak nie zaśpiewa, nie zawoła.
Pełną piersią oddycham,
Powietrze ostre wdycham.
Nogi stawiam z cicha,
Aby nie zbudzić licha.
Czas w miejscu się zatrzymał.
Nie przebiega żadna zwierzyna.
Drzewa stoją bardzo cicho,
W oddali słychać jakieś echo.
Kroczę wąską drogą po lesie,
Ażeby zapomnieć o stresie.
Rozplątują się z wolna myśli.
Jakie były, nikt się nie domyśli.
Warszawa, 23 listopada 2015 r.
Joanna Es - Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2017-07-24 17:11:00
Ten wiersz przeczytano 4234 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
gonić ścieżkę w lesie problemów nie widzę byle dobre
buty tylko ten las
jest z tobą u mnie go nie ma
Relaksujący był ten spacer. Pozdrawiam serdecznie.
kontakt z naturą jest lekiem na stres
ciekawy wiersz, ciepło pozdrawiam :)
Natura to mój ulubiony temat. Pozdrawiam wszystkich.
Piękny wiersz, a spacer po lesie cudownie wycisza ukoi
nawet stargane nerwy.
Las - nasz uzdrowiciel.
Przytul się do brzozy, ale uważaj na kleszcze w
pobliżu sosen, choinek, jałowca.
..las to najcudowniejsze lekarstwo na wszystkie
dolegliwości,kocham las ...pozdrawiam
Też lubię spacerować po lesie, obserwować przyrodę,
której się nigdzie nie śpieszy.
Pozdrawiam pani Joanno:)
Ostatnio byłem w Karkonoszach i oddychałem całą
piersią idąc drogą leśna na Chojnik ale słyszałem
ptaków śpiew i dzięcioła stukanie w pień
Pięknie wszystkim dziękuję za odwiedziny. Życzę
udanego dnia.
przyroda wycisza,,,pozdrawiam :)
piękny wiersz.... spacer po lesie taki kojący w
otoczeniu natury:-)
pozdrawiam
Nasze myśli dobrze ukryte...atmosfera ładu sprzyja do
ich natłoku...pozdrawiam serdecznie
Las rozluźnia myśli,pomaga przemyśleniom , zachwyca
pięknem i ciszą.Pozdrawiam i dzięki że wpadłaś do
mnie.
Sławomir.Sad: Kontakt z przyrodą daje mi bardzo dużo.
Ten spacer po lesie to ruch, który dotlenia mój umysł.
Uwierz mi, że wiem co piszę. Ostatnie dwa lata były
dla mnie latami ograniczonego ruchu - jestem po
poważnej operacji kolana. Pozdrawiam