Spoczywać obok im przyszlo
Przyjechał Krzycho zza Odry
nowy Volkswagen i kasa,
miał urodziny, był szczodry
i na przejażdżkę zapraszał.
Do środka wsiadło sześcioro,
trzy pary to nic takiego,
śpiewu, alkoholu sporo,
wszystko prowadzi do złego.
Rączkę trzymał na kolanie,
po biuście też głaskać trzeba,
nie przewidział co się stanie,
wszyscy frunęli do nieba.
W domu rozpacz, mama mdleje,
bo dziewczę w ślubnej sukience,
niebawem pobrać się mieli.
Ksiądz stułą miał związać ręce.
Obok spoczywać im przyszło.
Dwie mamy palą tam świece,
niewinnie, tragicznie wyszło.
Płacz matek do nieba leci.
Komentarze (48)
Wzruszający wiersz Broniu:)
Cieplutko pozdrawiam:)
Dziękuję kochani za czytanie mojego wiersza i za miłe,
komentarze. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
smutny wiersz ale zarazem piękny pozdrawiam
tak,młodzi dzisiaj nie lękają się niczego a życie też
mają jedno
Bardzo smutne, dramatyczne
Pozdrawiam Bronisławo
To najgorsza z możliwych tragedii gdy rodzice musza
chować swoje dzieci...
młodość, niepotrzebna brawura, głupota.
i płacz matek.
pozdrawiam :)
Straszne, straszne, straszne. Ile ja już o podobnych
wypadkach (które niedaleko się wydarzyły) słyszałem.
Głupota, ryzyko szczególnie młodych ludzi i trach,
pach na drugi świat... Przy okazji często giną
niewinne osoby. Matki, dzieci, przyjaciele. Tylko
winni kierowcy nieraz przeżywają...
Bardzo, bardzo smutny, piękny wiersz...
Pozdrawiam... Miłego dnia...
Tragedia... Teraz na zawsze razem zostaną. Bardzo
smutny piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :*)
Dramatyczne zakończenie.
Poruszający, dramatyczny wiersz...
Och , jak smutno. A wiersz potrzebny.
Pozdrawiam;)
Do bólu życiowe. Dobrze, że obok leżą a nie na innych
miejscach czy też innych swych parafialnych
cmentarzach.
Bardzo smutny wiersz,Broniu.Niestety wiele jest takich
matek.Pozdrawiam serdecznie.:)
Witaj Broniu, ile takich tragicznych scenariuszy pisze
zycie... a przeciez mozna bylo zapobiec tej tragedi.
Podoba mi sie wiersz. Jeszcze raz gratuluje Broniu
wydania drugiego tomiku z poezja. Moc serdecznosci:)