Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

spójrz synku to zima

czas zwalnia przystaje
pozwala się chwycić
za opłatek śniegu

poszronionym palcem liczy dni leszczyna
wiatr ją szturcha i trąca
pień skrzypi ze śmiechu

a tam spójrz - ucieka nawet cień zająca
leśna rzeczka leniwie
stanęła przy brzegu
jakby chciała spytać kiedy przyjdzie wiosna

rozkwitło na szybie kilka przebiśniegów
węgiel się czerwieni

czas wrzucić do ognia.

autor

agafb

Dodano: 2011-12-02 10:37:53
Ten wiersz przeczytano 785 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

SaminDavid SaminDavid

...I ten też - po prostu wiersz.

Zora2 Zora2

Przeczytałam raz, drugi, trzeci...
i nadal lubię :))

australijka australijka

Ladny tytul wiersza, ale jakby oderwany od jego
tresci. Jedynie trzecia zwrotka miala by powiazanie z
tytulem. Poza tym nie widze zbytnio rymow, a piszesz
wiersz rymowany.

zdziwiony zdziwiony

Zawsze lubilem Ciebie czytac- ladnie, a zima juz
idzie.

Czatinka Czatinka

czas dorzucić do ognia.
Byłoby może właściwiej,
wiersz bardzo udany, pobudza wyobraźnię, piękne
metafory, miło się czyta :)

blondynka8 blondynka8

Przepięknej urody wiersz, zachwycam się każdym
wersem:)
Pozdrawiam:))

ILL ILL

oryginalne metafory ,wiersz dla dzieci i dorosłych
,zachwyca

Kornatka Kornatka

Ciepły, nastrojowy, bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)

ewciaw1963 ewciaw1963

Bardzo ładny,pełen ciepła wiersz...Pozdrawiam
serdecznie...

Balladyna Balladyna

Wiersz /prawie/ do końca dla mnie przejrzysty i
zrozumiały. Mam natomiast wątpliwości w ostatnim
wersie,bowiem myśl jest nieskończona. Jeśli chodziłoby
o CZAS, byłoby to dramatyczne zakończenie, a jeśli,
czas wrzucić do ognia /co?/i tu pojawia się to
pytanie- co? A może chodzi o tę dziwną kropkę na
końcu?Dla mnie oznaczałaby zakończenie pewnego okresu
życia np dzieciństwa, młodości.Takie, a nie inne myśli
napłynęły mi do głowy po dzisiejszej krótkiej, ale
niezwykle radosnej wizycie mojego młodszego syna w
domu. Powiedział: wiesz co mamo? Odczuwam niesłychaną
radość, kiedy wracam do domu, ale kiedy już w nim
jestem, mam w sercu dziwny ból i tęsknotę za tym, co
odeszło. Moje dzieciństwo, zabawy na łące i cały ten
domowy ambaras.Zaskoczył mnie totalnie. Nigdy tak nie
mówił, nie uzewnętrzniał się a tu masz. Dorósł,
spoważniał? Teraz ja mam dziwną tęsknotę za jego
dziecinnymi wybrykami.:(

yamCito yamCito

synuś na pewno zostanie poetą, jeśli będziesz mu tak
poetycko tłumaczyć każdą porę roku...

DoroteK DoroteK

aż westchnełam, bardzo ciepło :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »