stajesz się obca
Wicher szaleńczo miłość porywa,
jeszcze przez chwilę będę ją gonić,
ciebie zabierze, a mnie zatrzyma,
serce na ziemię wypadnie z dłoni.
Rozdygotane ze strachu myśli,
że przy mnie ciągle grasz inną rolę,
nagromadzony żal serce ściśnie,
ktoś obcy chodzi po twojej głowie.
A potem zwykła życiowa przestrzeń,
czarna i dumna z siebie jak owca.
Wiesz, kiedy znowu powiesz mi : jestem,
to dla mnie staniesz się bardziej obca.
autor
return
Dodano: 2014-07-07 07:06:31
Ten wiersz przeczytano 741 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Bardzo udana melancholia, return:))
Tak niestety bywa, że ludzie stają się sobie obcy...a
wiersz bardzo mi się podoba:)
no własnie miłośc to wieczne falowanie , przyblizanie
, oddalanie pozdrawiam ładne
świetna rytmika
Ach te skomplikowane uczucia!
Nic nie jest proste returnie.
Pozdrawiam:)
Smutny ale bardzo ładny wiersz, pozdrawiam cieplutko.
Smutny wiersz o miłości.
melodia miłości wierszem opisana
pozdrawiam :))
Ładnie melodyjnie napisany :)
mocny wiersz pozdrawiam
no właśnie ...................................
piękny wiersz, mocne wyznanie,
dobry tor do komentowania
i fajnie się czyta
mocno i ostro, jak cios nożem...