Strach
Autorem oryginału wiersza jest Amerykanin Raymond Carver.
.
.
Strach przed widokiem podjeżdżającego
radiowozu.
Strach przed zapadaniem nocą w sen.
Strach przed niemożnością zaśnięcia.
Strach przed nawarstwiającą się
przeszłością.
Strach, że teraźniejszość zbyt szybko
umyka.
Strach przed telefonem co zadzwoni w głuchą
noc.
Strach przed burzami elektrycznymi.
Strach przed gosposią co ma znamię na
policzku!
Strach przed psami które jak zapewniano nie
gryzą.
Strach przed paniką!
Strach przed potrzebą zidentyfikowania
ciała martwego przyjaciela.
Strach, że pieniądze się skończą.
Strach przed nadmiarem posiadania, mimo że
ludzie nie dają temu wiary.
Strach przed profilami psychologicznymi.
Strach przed spóźnieniem i przed przybyciem
zanim ktoś się pojawi.
Strach przed kopertami podpisanymi ręcznie
przez moje dzieci.
Strach, że one umrą przede mną i będę czuł
się winny.
Strach, że będę musiał mieszkać ze starszą
mamą, i to do mojej starości.
Strach przed wstydem.
Strach, że dzisiejszy dzień zakończy się
nieszczęściem.
Strach przed przebudzeniem i zrozumieniem
że odeszłaś.
Strach przed brakiem miłości i przed
niewystarczającą miłością.
Strach, że to co kocham okaże się zabójcze
dla tych, których kocham.
Strach przed śmiercią.
Strach przed zbyt długim życiem.
Strach przed śmiercią.
W końcu to powiedziałem.
FEAR
Fear of seeing a police car pull into the
drive.
Fear of falling asleep at night.
Fear of not falling asleep.
Fear of the past rising up.
Fear of the present taking flight.
Fear of the telephone that rings in the
dead of night.
Fear of electrical storms.
Fear of the cleaning woman who has a spot
on her cheek!
Fear of dogs I've been told won't bite.
Fear of anxiety!
Fear of having to identify the body of a
dead friend.
Fear of running out of money.
Fear of having too much, though people will
not believe this.
Fear of psychological profiles.
Fear of being late and fear of arriving
before anyone else.
Fear of my children's handwriting on
envelopes.
Fear they'll die before I do, and I'll feel
guilty.
Fear of having to live with my mother in
her old age, and mine.
Fear of confusion.
Fear this day will end on an unhappy
note.
Fear of waking up to find you gone.
Fear of not loving and fear of not loving
enough.
Fear that what I love will prove lethal to
those I love.
Fear of death.
Fear of living too long.
Fear of death.
I've said that.
Komentarze (22)
Myślę, że w Twoim przekazie wielu z nas odnajdzie swój
strach.
wiersz skłania do refleksji nad istotą naszego życia.
Pozdrawiam.
Marek
Zaczyna mi sie coraz bardziej podobac Twoje pisanie.
Bardzo oryginalny tekst/autor (niestety nie znam), a
Twoj przeklad... swietny.
Pozdrawiam serdecznie :)
To strach to tylko strach i nic się nie stało...
ja bym przytulił, oczywiście przestrzegając zasady
dystansu 2-óch metrów. Każdy może mieć słabszy dzień,
albo tydzień, rok... Może w cudzysłowiach jest jakiś
ukryty sens, przesłanie metafizyczne. Może wszystko
należy wziąść (wziąć) w cudzysłów, gdyż jest
kompilacją, patchworkiem powstałym z innych kawałków.
Stary masz taki super sposób myślenia - to mnie
normalnie rozbraja - takie niby nie spójne
surrealistyczne "strzały" które się schodzą w obraz i
tworzą - odrębną treść. Weż przeczytaj bo jacyś
obrażeni piszą. Co byś zrobił- może przeprosić? Może -
"przytul puszka" Napisz
Zenek 66, był to być może rodzaj ekspresji stanu
rzeczy, dla autora tkwiącego w miejscu, świadomego że
American Dream nigdy się nie spełni, dla niego i ludzi
w miejscu i czasie w którym żyje. Autor 'wyszedł' z
choroby alkoholowej w swojej ostatniej dekadzie, ale
ani on ani historia jego życia nie należały do
łatwych.
Każdy się czegoś boi, ale nie należy bać się
wszystkiego,
ciekawy przekład.
Cześć. Weź opowiadania Foulknera- to nie Hemingway. To
takie rozwlekłe jest, usypiające. Może Ty mnie lubisz-
bo typ zafenuncjoeał i szczytuje w samotno§ci. Cytat z
Faulknera, z cudzysłowem "Drapieżność nie zawodzi i
ona jest jak oddech"
Można szybko wpaść w depresję po przeczytaniu tego
przekazu Pozdrawiam
Adamie Czuły, dzięki. Powykrzywiane portrety, rysowane
pastelkami. Witkacy miał do nich rękę. Dużo ciekawych
eksperymentów widać na fotografiach z jego świata. Ta
jego 'skandaliczność' chyba już nie jest taka
skandaliczna. Ekspresyjne ego, to może wspólny
mianownik nas wszystkich, czyli tych co próbują
zapisywać słowa z nadzieją że ktoś przeczyta.
Ostatnio natrafiłem na opis różnych pozycji
seksualnych autorstwa Andre Bretona. Językowo
przetłumaczyć to na polski może byłoby zabawne i
ciekawe, ale co jeśli ktoś weźmie to na serio, zacznie
sprawdzać pozycje i jeszcze zrobi sobie przy tym
krzywdę!
Dziękuję. Ciekawym Ciebie jako człowieka. Czytam Twoje
wpisy u wszystkich, bo to jest wszechstronna!!! wiedza
i taka inna - alternatywna!!! okna Polin, rzeźby
Pałacu, mecze) Po za tym masz zdolności prorocze- w i
trzy kropki. Spodziewałem się czegoś, na kształt
literatury francuskiej u Ciebie. Właśnie - Murakami -
on walnął też taki poradnik biegania amatorsko
maratonów i jak to przeczytałem, to poza pierwszą
powieścią, uważam że w dalszych - zarobkowo - jedzie
na algorytmie, wyszukiwarce słów - wiesz ja to czuję,
kiedy "idzie z bebechów"
Z cytatem, to żart sobie zrobiłem, bo chciałem Ci coś
opowiedzieć.
To z dramatu - Witkacego- jest. I ja w wieku 15 lat,
połknąłem go całego. I tu historia - "Nienasycenie" z
zaznaczonymi fragmentami wypożyczałem za "kasę" (
wiesz pornoli nie było)
I jak szło!!! I jednocześnie puszczałem literaturę w
"lud" Wróć - ta scena gdy ona siedzi przed lustrem a
on ją zachodzi od tyłu - to Grey - startu nie ma. Pisz
proszę - bo radość i inspirację niesiesz!!!
Adamie Czuły, trochę z tych autorów znam ale
większości genialnych pisarzy prawdopodobnie nigdy nie
czytałem. Jakiś czas chodziłem na spotkania klubu
czytelników w Dublinie. To w pewnym sensie zmuszało do
przeczytania jednej książki na miesiąc. Lubię Proces -
Kafki, gdyż sam czasem nie wiem o co chodzi. Murakami
- Kroniki ptaka nakręcacza. Ciekawe gdy w książce
autor używa odmiennych stereotypów od moich własnych.
David Benioff - Miasto złodziei. Marian Engel -
Niedźwiedź. Wiem że to nie są popularne tytuły, ale
akurat dałem sobie z nimi radę. Dla kontrastu
francuska literatura z początku 20 wieku wydaje się
bardzo pozytywna, nasłoneczniona, pomimo tragicznych
okoliczności. Chyba pójdę w tę stronę...
Poprawione! pięknie dziękuję za pomoc. Co ja bym
zrobił...
Co do autora, tego nie widać z perspektywy j.
polskiego, ale Carver pisze krótkimi zdaniami i
dialogami a jego charaktery są błyskawicznie
zarysowane, ludzkie, autentyczne.
Strasznie strachliwy ten Carver :)
Pozdrawiam :)
aż strach to czytać..., a z takim nastawieniem nie da
sie żyć.