Styczniowy wieczór
Jasny gwint! Na weekend, po ciężkim półtygodniu taka pogoda późnolistopadowa ... Polubić? Niedoczekanie!
Jasny gwint! Na weekend, po ciężkim
półtygodniu taka pogoda późnolistopadowa
... Polubić? Niedoczekanie!
Śnieżek leży, deszczyk pada.
Jutro plucha... nie zakładam
nos wyściubiać. W tę sobotę
błocko sięgnie po kapotę.
Choćbyś krótką miał, w pół uda,
chlupa wleje się do buta.
Cóż więc robić? W co się bawić?
Jakie plany mam nastawić?
Chyba legnę pod jaworem...
W styczniu, w błocie?? Toż to chore.
Mam nadzieję (nie przywykłem),
że ta zima szybko zniknie...
---
*chlupa - neologizm, chlupiące w butach
błoto, deszcz, woda
Komentarze (20)
Optymistyczny wiersz pomimo deprymujące pogody.
Życzę Tobie Zdzisławie w nowym roku 2019 zdrowia,
zrealizowania zamierzeń i dotrzymania postanowień. :)
Ewaes, przynajmniej bałwan przyjął pozycję pokorną...
tak i powinna zima w stosunku do nas ;)
Ulepilam i zaczęło padać... Poklonil się bardzo nisko,
przymarzł i jest teraz w takiej pozycji :) :)
Wiktorze, "chlupa" sama mi się nasunęła, kiedy
wierszyk pisałem, też mi się spodobała. Tak i
zostawiłem oraz zapamiętam. Pozdrawiam :)
DoroteK, na szczęście w niedzielę poniżej zera i
plucha zniknęła. Za to w wielu miejscach lodowicho się
porobiło :)
no pogoda idealna na sobotnie w domu siedzenie :-)
Chlupa? - super! - dla tego słowa -warto było... - to
wspaniale slowo. warte uwagi i przyjęcia do obiegu:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Lila Tereso, to u mnie będzie wtedy lodowicho...
M.N., ja już to w nocy widziałem, więc rano
przynajmniej nie byłem zdziwiony, tylko wkurzony ;)
Amorze, fakt. Pozdrawiam.
Joanna, byłem wkurzony na pogodę, gdy to pisałem.
Teraz już mi przeszło :) Pozdrawiam również :)
Wandaw, zazdroszczę :) Niech Nowy Rok będzie dobry :)
Mario, witaj w klubie błotniaków...
Ewaes, zdążyłaś ulepić? ;)
Niezgodna, u mnie tak było wczoraj, dzisiaj lepiej,
tylko wszystko topnieje...
Od godziny słońce i szosy podeschły, więc czas
wskoczyć na rower :D Przepraszam, ale robiłem co
innego w domu... poczytam komentarze i odpowiem po
powrocie :)
Przyroda pokazuje swe inne ciemniejsze i zimniejsze
oblicze pozdrawiam.
Też się mocno zdziwiłem gdy się rano obudziłem...
pozdrawiam :)
zabawnie, od jutra mrozik (podobno)...
u mnie od samego rana plucha, a było już tak fajnie...
A u mnie pada snieg Wszedzie bielusińko i puszyście :)
Pozdrawiam noworocznie zycząc do sie go roku :)