sublimacja
koślawym strumieniem
wyrażam brak słów
które tak ciężko wypowiedzieć
westchnieniem tylko oświadczam
(to znak)
że pragnę
lecz jak to mam powiedzieć
pożegnaniem całuję
zmierzwione rzęsy
strach odwrócić głowę
nie czekam
cielesny wrak opuszczam
żegnając palca skinieniem
autor
EWo
Dodano: 2004-07-02 23:34:53
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.