Świat wokół mnie
Patrzę wprost. Co me myśli pobudzi?
Widzę twarze ludzi.
Widzę smutek na tych twarzach,
Uśmiech w tłumie nie przeważa.
Widzę chorobę i kataklizmy,
Widzę złodziejstwo i wandalizmy.
Widzę korupcję oraz wagary,
Widzę coraz surowsze kary.
Widzę biedę aż piszczącą,
Widzę pychę się wszędzie panoszącą.
Widzę głodnych, kropli wody
spragnionych,
Widzę przejedzonych i przepojonych.
Świat jest wadliwy,
Bo niesprawiedliwy.
Jedni mają- nie chcą, inni chcą- nie
mają,
Ludzie wciąż czegoś żądają.
Przeciw ludziom walczą ludzie,
Aby się nie poddać nudzie.
To głupota i nic więcej-
-Uciekajmy stąd czym prędzej!
Poznałam prawdziwe oblicze świata...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.