Świąteczna ławka
Gdzieś w poczekalni ławka dworcowa
Znów przyjmie gości swych wiernych w
święta,
Ciepłem ogrzeje w niemych rozmowach
Ona jak zwykle będzie pamiętać.
Swoją twardością zapewni czułość
I bezpieczeństwem przekaże spokój,
Ogarnie życie co się popsuło
Na które inni patrzą wciąż z boku.
W choince myśli lampki zapali
Zrozumie także sens pojednania,
Niechęć, pogardę umie obalić
Szczerym uśmiechem zechce się kłaniać.
Wszędzie jest dużo podobnych ławek
Zamiast opłatkiem dzielą się losem,
I chyba warto wziąć je w naprawę
O nic wielkiego przecież nie proszę!
20.12.2007 Zenek13
Dodany : 20.12.2007
Komentarze (35)
Smutne, że tych ławek trzeba coraz więcej. Doskonały
wiersz, temat na czasie. Pozdrawiam
Lapiesz za trudny dla wielu temat bedzomnych Swiat i
robisz to wrecz doskonale....
Pięknie grzmi wiersz każda ławka to los trudny
innego człowieka pomagajmy biedzie i nieszczęściu
Bardzo udany wiersz w formie dopracowany i piękną
najważniejszą myśl zawiera bo Człowieczeństwa Wyrazy
uznania
Ta ławka twarda jak życie choć ciepło na niej od
szczerego uśmiechu serdecznego serca.
Orginalnie opracowany temat, jak najbardziej na
czasie, a wiersz chyba jeden z najlepszych autora.