Sylwester
Sylwestra spędzę znowu w domu, nigdzie
Nie pójdę, nawet jeśli ktoś weźmie
mnie ze sobą.
Mam dosyć tego wszystkiego zostawcie
mnie w spokoju samego! Prawda boli,
Ale lepsze to niż ciągle kłamstwa i
Oszustwa!
Chociaż myśli jeszcze mnie prześladują,
ja
Chcę zapomnieć i rozstać się na zawsze
Z moją przeszłością, mieliście rację ja
to
Przyznaje i nie chciałem Was słuchać
Tylko jestem uparty jak ten
,,Osioł''
Wolę być sam, bo dokonuje złych i
nieodpowiednich
Wyborów, dziewczyn przecież jest wiele,
więc
ja się pytam, z którą w końcu będę w
Kościele? Sam już nie wiem mam 26 lat,
A rozglądam się za siebie, byłem pewien,
że
To była ta, bo zrobiłem wszystko, co z tego
wyszło?
Trudno jak to mawia klasyk ,,rób co chcesz
i
Niczego nie żałuj''
Komentarze (5)
"nigdzie nie pójdę, nawet jeśli ktoś weźmie mnie ze
sobą".
Podoba mi się ta myśl. Budzi we mnie skojarzenie z:
obecny ciałem, nieobecny duchem.
Notatka pozbawiona poezji.
Wczoraj składali zyczenia a dzisiaj...
troche mi sie kreci w głowie i chyba dlatego strasznie
mnie bawi ta wymiana zdan, zwłaszcza myte
latyfundia:))))))))))))))))))))))
... kazdy pisac moze, troche lepiej, lub troche
gorzej, bo przeciez nie o to chodzi jak co komu
wychodzi:)))
pozdrawiam dyskutantów:)))
AnnaX dziękuje :) właśnie dajcie mi spokój, moje
życie, moje wybory i decyzje, nie podoba się Wam to
skończcie na remizie lub na tym co sobie życzycie :)