szczęście...

dla...

Ukradłem szczęście , obok mnie chodziło
Wziąłem je do ręki i coś się zmieniło
Zapomniane uczucia do mnie wróciły
Te zapomniane… one we mnie wciąż tkwiły

Może to miłość ...ogarnia mnie
Nigdy o tym nie dowiem się
Lecz warto było wziąć je w dłonie
Choć to szczęście nie jest moje

Ukradłem wiec oddam… oddam bo musze
Choć za to szczęście oddał bym dusze
Tak piękne chwile przy nim spędziłem
Lecz kogoś z niego ja ograbiłem.

Wiem już na pewno kochać ja umie
Wiem co to szczęście, już je rozumiem
Znajdę je kiedyś i będzie niczyje
Jeszcze na świecie trochę pożyje


19.04.2008 r.
ilez

od...

autor

ilez

Dodano: 2008-04-19 22:56:18

Ten wiersz przeczytano 619 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie