Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Szczęście niejedno ma imię

Miasto ledwo ze snu budzić się zaczyna
I oczy przeciera z niedowierzaniem
Nocne brewerie mieszkańców odkrywając

Słońce wciska promienie pomiędzy budynki
Oświetlając ulic puste jeszcze zakamarki
A rozkapryszony o poranku wiatr
Reliktami poprzedniej nocy się zabawia

Spod sterty kartonów co unosi się ku górze
Ludzka postać z wielkim trudem wypełza
I z rozgrzebywanej góry śmieci
Zdezelowany dziecięcy wózek wyciąga

Płochliwe ręce zgrabnie sortują papier i plastiki
A puszki aluminiowe zgniecione zimowym butem
W foliowym worku swoje miejsce odnajdują

Nagle dłoń owita brudną rękawicą
Czerwoną różę zwiędniętą podnosi
I ze szczerym bezzębnym uśmiechem
Kobiecie w starych łachmanach podaje
Ta oblubieńca do piersi przytuliwszy
Wózek z urobkiem porannym jedną ręką popycha
Druga czule wpół go obejmuje
Niekłamaną miłość odwzajemniając……

autor

owiga

Dodano: 2017-01-28 10:01:49
Ten wiersz przeczytano 1035 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

AMOR1988 AMOR1988

Szczęście jest nie obliczalne i pod różnymi
pseudonimem się ukrywa.

Halina Kowalska Halina Kowalska

takie osoby są gośćmi po supermarketami...buta i
zarozumiałość władzy tworzy taką kategorię
ludzi...realny obraz...pozdrawiam.

jlewan jlewan

Smutny, a jakże piękny obrazek
Pozdrawiam

ewaes ewaes

wzruszlam sie...pieknie opisana ,,biedna,, ale jakze
bogata milosc:)
pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »