SZEPTY
DLA WSZYSTKICH STWORZEŃ
Ni krzyku ni szeptu z ust Twoich nie słyszę
,myśl Twoja mój umysł
wypełnia
Już jako zwierzę o ślepiach Anioła pojmuję
czym wielka głębia
Już nie klejnotów kutych w niebiosach przez
Bogów z czystej jasności
Nie kutych przez Diabły odmiennie
pięknych z prochów śmierci przeszłości
Nie pragnę klejnotów jednych i drugich co
obcym kute mi dłońmi
Pragnę kamieni kutych przez siebie z
miłości własnych swych zbrodni
Modlitwą mą wdech głęboki co świeżym
powietrzem płuca wypełnia
Wyobraźnia zdaje się być bez końca tam
ukryta ma głębia
Topię w Tobię cierpienia radości
w Twoich przestrzeniach niepomierzonych
Dotykam reką doskonałości
A myślą doganiam Anioły
Wiary!!!
POKÓJ ŚWIATU
Komentarze (34)
odmienności pełen optymizmu i głębokiej refleksji
pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz z ciekawymi metaforami.Pozdrawiam
serdecznie:)
Optymizm bije z Twojego wiersza. Nie każdy może zostać
Aniołem, bo trzeba się dużo modlić. Ale wiara jest
najważniejsza z nią można świat pokonać albo chociaż
góry przenosić. Pozdrawiam i dobranoc :)
Sabina Gancarz
Twoje pragnienia Twoje życzenia Twoją mocą i
wszystkich razem nasz Świat
Już zaczoł się zmieniać
Pozdrawiam serdecznie
I dla wszystkich stworzeń niech pokój nastanie
tylko tego pragnę
pozdrawiam
KARMARG
uważam że świat powinien się opamiętać .
Pozdrawiam Ciepło
ciekawie z nutką optymizmu ....wiary.... zabrzmiało
jak apel dla świata .....
pozdrawiam ;-)
JOLA&YVET
Dziękuje Miłym Panią za wizytę
MIŁEGO DNIA
Dobre metafory, taki trochę pesymistyczny, trochę
optymistyczny, pozdrawiam
Wiara potrzebna od zaraz! Super! Pozdrówka :))
Dziękuje wszystkim za komentarze
Pozdrawiam
Ładny wiersz, ciekawe metafory.
Miłego dnia:)
Ciekawe metafory.
...Dotykam reką doskonałości
A myślą doganiam Anioły, ładnie jak i cały
wiersz,pozdrawiam.
"własnych swych zbrodni" Albo własnych lub swych,a
lepiej swoich bo inaczej to masło maślane.