Szepty na potem
/Ona i on/
Cierpisz samotnie, już nie wytrzymasz
Liczysz na niego, lecz się zawiodłaś
Dziś to, co mówi nie trafia w serce
A przecież czuje, że jesteś głodna
Zamiast miłością uszy masować
Kłębi emocje w andronów splocie
Podczas gdy na dnie pragnień czekają
Ciszą utkane szepty - na potem
Ładunku uczuć zabrakło w słowach
Zamiast oparcia - w myślach wątpliwość
Czekałaś cudu, lecz on nie przyszedł
To, czego chciałaś nie nastąpiło
On trzyma w duszy sekretu ciężar
Ściska go mocno, warga trzepoce
Jakby z wysiłku drgawek dostała
Z trudem wstrzymuje szeptów tysiące
Zaczynasz krzyczeć - "Skończ czcze
gadanie!
Czy ty naprawdę nic nie rozumiesz?
Pragnę pomocy, rady nie daję!
Już nie wytrzymam w tym stanie dłużej!"
Ściśnięte szczelnie niemocą usta
Amor wywarzył westchnienia tłokiem
Przez wąski wyłom w pancernych wrotach
Uszły trzymane szepty - na potem.
mroźny
Komentarze (12)
Ja też mam wrażenie czasami , ze mnie nikt nie słyszy
mimo głosnego krzyku
Teraz to mnie zaczarowałeś słowami-jakbym czytała
cząstkę swojego życia-czy Ty nic nie rozumiesz...tak
tłucze się często w głowie,a On nic nie powie-nie
widzi,nie słyszy-zrozumieć nie chce.
Wiersz zawiera prawdę, porusza do głębi... Te szepty
odkładane na potem... kto to rozumie?
az krzyczy ten wiersz - podoba mi sie plus+ za przekaz
dobry wiersz, wart przemysleń
Uciekły w eter szepty na potem, a tak wiele mogłyby
zmienić, a teraz nigdy już nie zostaną wypowiedziane,
za późno by je gonić, tak zrozumiałam Twój wiersz,
który kilkakrotnie przeczytałam, zafascynował mnie:)
wiersz naładowany uczuciami i dobrze..a szepty na
potem zaczekają
"ładunku uczuć zabrakło w słowach" ale nie zabrakło
ładunku uczuć w Twoim wierszu, doskonałe studium
psychologiczne
Podoba mi się pomimo że dramatyczny( nawet dałabym
raczej klimat obojętny),ale dający wiele do myślenia i
zastanowienia czy warto? ...ale myślę ,że ludzie na
pewnym poziomie inteligencji znajdują zawsze
rozwiązanie z różnych trudnych sytuacji życiowych i
tak pewno będzie z bohaterami Twojego wiersza.
Podoba mi się, plusik :)
Ciekawy jest ten Twój wiersz. plusik
Niektórych do tego obrzucą błotem. Co wówczas począć z
szeptami na potem?