Szklarnia
Dla tych, którym miłość przesłoniła oczy.
zrozumiałem...
że nie ma "my"...
nigdy nie było i nie będzie...
byłem naiwny wierząc...
miało być jak nigdy, wyszło jak zawsze
nie widzę żadnego światełka w tunelu,
wiesz?...
nawet nie wiesz
jak bardzo Cię kocham...
i naprawde mnie nie obchodzi
że nie jesteś jakąs pięknością
dobrze wiesz, że
miłość nie patrzy na ciało
zrozum że
nie ma "innej"...
nie ma "lepszej"...
od Ciebie...
więc
wegetuję tu
niczym jakaś pieprzona
roślinka doniczkowa
podlewana przez niedobrego ogrodnika
więc
gniję w tym świecie sam dalej
i wygląda na to
że już zawsze będę sam przechodzić
przez moją szklarnię
....Ona nie chce chwycić za kolce od róży.
Komentarze (1)
hm ciekawie napisane, widać, że kierują Tobą prawdziwe
uczucia... poczekaj może pokocha...
pozdrawiam....