sztuka udawania
Kolejną łzę straciłam
odbiła się w lustrze
popłynęła policzkiem
w dół mej twarzy
zaczepiła o piegi
zmoczyła usta
spłynęła po szyi
dotknęła piersi
pod twoim oddechem
tak szybko wyparowała
lecz za nią pojawiła się następna
autor
spragniona
Dodano: 2006-07-01 21:49:24
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.