Ta... inna!
Nie byłam idealnym człowiekiem
Potrafiłam zranić nie raz
Ból stawał się silniejszy
Wraz z biegiem lat
Świat krążył wokół mnie
Wszystko na pokaz było
Mimo, że ja też cierpiałam…
Kogo to obchodziło?
Odwrócenie się przyjaciół
Zadało w serce cios
Mimo, że obficie krwawiło
Nagle stawało się kamieniem
Dziś zupełnie inna
Horror już się skończył
Będę taka, jak inni
Jeszcze się dowiecie o tym
autor
Agusska
Dodano: 2010-03-15 17:39:39
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A czy my jesteśmy inni? Nikogo życie nie dotknęło? Nie
sądzę.. M.