Tak jak wszyscy??
Przerobiony
Dziś dowiodę wam niezbicie,
muszę trochę się potrudzić,
że nad wszystko kocham życie,
słońce, kwiaty oraz ludzi.
Dzikich zwierząt całe stada
i na łąkach polne zioła,
wszystko w koło co tu gadać,
serce moje kochać zdoła.
Wielki kielich wezmę w dłonie,
w którym szampan aż bulgocze,
by z toastem głowę podnieść
prosto życiu spojrzeć w oczy.
Poślę strofy do bram nieba
choć nie jestem wcale wieszczem.
Boga przecież prosić trzeba,
niech pozwoli pożyć jeszcze.
Ile czasu pozostało??
Muszę z losem vabank zagrać
i przed siebie patrzeć śmiało
nim przesypie się klepsydra.
Anna Bania 21 luty 2015
autor
kasztanowiec
Dodano: 2015-02-21 16:10:38
Ten wiersz przeczytano 1420 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Mama i Cora ...tez sie nad tym zastanawialam ...moze
tak bedzie lepiej bez wykrzyknikow...
dobrze się czyta,odzwierciedla Twoje uczucia do
życia,otoczenia,pozdrawiam
Ładnie rytmicznie napisany wiersz i treść też ciekawie
wyrażona. Bardzo mi się podoba.
Mam tylko wątpliwość do zapisu drugiej zwrotki, bo
myślę, że "Wszystko w koło! Co tu gadać!" to tylko
wtrącenie, więc może w nawiasie, albo z myślnikami
zapisać, aby pozbyć się kropki po "zioła":
/Dzikich zwierząt całe stada
i na łąkach polne zioła
- Wszystko w koło! Co tu gadać! -
serce moje kochać zdoła./
Nie jestem specjalistką i nie mam pewności, czy dobrze
to odczytuję.
Pozdrawiam
Fajny, ostatnia zwrotka jest zazwyczaj najwazniejsza,
jest jak by to powiedziec rozwiazaniem dla przekazu,
dlatego najczsciej jest trudne utrzymanie w niej rytmu
i rymu.
U Ciebie tez jest ten problem wyczuwalny, niemam
pomyslu zeby cos podpowiedziec, sprobuj moze jeszcze
troche nad tym pomyslec.
pozdrawiam
po prostu pięknie...
tylko z tym ziołem
to z umiarem proszę:)))
pozdrawiam z humorkiem:)
Masz wielkie serce,które potrafi kochać i jeszcze tak
pięknie o tym pisać.pozdrawiam serdecznie.
Piękny, pełen optymizmu wiersz.
Pozdrawiam :)
Teraz OK.
Jeszcze raz pozdrawiam.
Wiersz pełen optymizmu i pogody ducha;-) Tak trzymać!
Pełną garścią życie brać
pozdrawiam:)
Wiwat, wiwat, kasztanowiec,
kielich w górę i NA ZDROWIE!!!
Podoba mi się bulgoczący szampan:))))
Po przeczytaniu wiersza nabrałam jeszcze większej
ochoty do życia :)
Fajnie myślę,że lepiej.
Mam nadzieję,że się Aniu nie pogniewałaś,wiadomo,że
czytelnik ma swoje odczucia,ale to Autorka decyduje.
Miłego wieczoru życzę:)
Wnioslam troche poprawek ..zapraszam komentujacych,
ktorzy sugerowali zmiany aby ocenili moje starania
..pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych ...cenie sobie
uwagi