...tak zwiewnie tak lekko...
zakochane życie
płonące ma zmysły
w niebiosach swój Raj
i uśmiech radości na Ziemi
jak w twoich ramionach
szczęśliwe są chwile
niosące ranki ciepłe noce
tak rozkoszny wiatr
słoneczne blaski diamentowe
Listopadem daje nutę wiosny
w słodkiej scenerii
mimochodem sam mówiłeś
nie lubisz kobiet bez wdzięku
zakryciem obabulonych
jeszcze do spania w kalesonach
też i ja nie lubię się grubo ubierać
już od dziecka nie cierpię ciężaru
większego na siebie brać
w którym nie ma czym oddychać
a i uciążenie w chodzie krok opóźnia
więc tak cudowna aura niech trwa
jak najdłużej w tej pięknej jesieni
w której złoto już ginie czerwieni koral
lecz cudowna świeżość zapach niesie
codziennie rankiem większą romantyczność
tak bez ukrycia w wielkim triumfie
dusza przecież do ciebie lgnie
zima temu nie sprosta szronem chłodu
bo klasycznie ciepło ziąb zniewala
przez miłość serca i duszy...
...przez człowieka zakochanego
to nie mądrość przeważa
tylko ciepło wnętrza co mgły nie ma
a szlachetność życia w bajecznym Świecie
jak szczęśliwa Księżniczka z:)
Komentarze (9)
w:)dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Bardzo ładny wiersz i dużo w nim życiowych
sytuacji.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładnie.Refleksyjnie.Pozdrawiam:)
Ja zawsze wiedziałem,że z Ciebie romantyczna duszyczka
optymistycznie patrząca na świat
Serdeczności droga neo dla Ciebie paa
zbędny ciężar
we współżyciu
to rzecz straszna
moi mili
a wiec zawsze
pamiętajmy
byśmy sobie
nim nie byli:)
piękny wiersz
i tak tez pozdrawiam:)
bardzo dobry wiersz pozdrawiam
dużo poezji i refleksji:) miłego dnia
dobry refleksyjny wiersz pozdrawiam:)
Poezja i wiersz są, a to już mi wystarczy, aby mi się
ten utwór podobał.