Taka ja
Jestem jak papierowa kartka
Nie wyrażam żadnych uczuć
Patrzę tylko czasem w niebo myśląc, że od
zaraz będę żyła wspomnieniami
Dotknięta jak gorący wosk
Zmieniłam kształt mego istnienia
Kiedyś jak motyl drżałam z miłości nie
wiedząc, w którą stronę wykrzyczeć mam
swoje szczęście
Jestem zimna jak lód nie znający ciepła
Wiatr osuszył gorzkie łzy cierpienia
Serce jednak umie bić tylko pamięcią o
przeszłości
Więc tak żyję
Nie jestem motylem
Nie mam uczuć
Jestem zimna
Pomóż mi Boże odłożyć wspomnienia w pusty
kąt i odnaleźć dawną iskierkę w oczach
Ona była moją przyjaciółką
Pomóż Boże zapomnieć o bólu
Chce zacząć żyć od nowa
Komentarze (1)
Przeszłość jest tatuażem i nikt jej nie zmaże ale z
czasem wyblaknie a wtedy zaczniesz żyć od
nowa...świetny wiersz