A taki byłem użyteczny
Kiedyś już skonam, tak dokładnie,
Grabarz przybije wieko trumny.
Nie będę wciąż wyglądał ładnie,
Nie będę także z tego dumny.
A taki byłem użyteczny,
A taki byłem pamiętliwy.
A taki byłem zawsze grzeczny,
A taki byłem tobie tkliwy.
Oczy zamknięte, brwi zwężone,
Policzki wklęsłe aż do gardła.
Życie zostało dokończone,
Śmierć postać żywą już dopadła.
A taki byłem użyteczny,
A taki byłem pamiętliwy.
A taki byłem zawsze grzeczny,
A taki byłem tobie tkliwy.
Ksiądz nad mogiłą mszę prowadzi,
Gada od rzeczy, myśl mą psuje.
Śmieszności nigdy nie zawadzi,
Taką to martwy zawsze czuje.
A taki byłem użyteczny,
A taki byłem pamiętliwy.
A taki byłem zawsze grzeczny,
A taki byłem tobie tkliwy.
Co mam wykonać, komu skłonić,
Dochować także mam wierności.
Ani tym bardziej siebie bronić,
Przed klątwą męskiej niewierności.
A taki byłem użyteczny,
A taki byłem pamiętliwy.
A taki byłem zawsze grzeczny,
A taki byłem tobie tkliwy.
Upadło życie rozszalałe,
Zginęło nim gra się tworzyła.
Upadło szczęście takie małe,
Chociaż nadzieja w życiu tkwiła.
A taki byłem użyteczny,
A taki byłem pamiętliwy.
A taki byłem zawsze grzeczny,
A taki byłem tobie tkliwy.
Komentarze (6)
Podoba mi się kwestia w refrenie... 'a taki byłem
grzeczny.." Wiersz jak piosenka, którą śmiało można
nucić..
"Kiedyś już skonam" - na pewno, ale jeszcze nie
czas, jutro uśmiechem powitaj dzień. Treść wiersza
smutna, a ja przeczytałam śpiewająco. Cieplutko
pozdrawiam
Super:)
"A taki byłem pamiętliwy" rozsmiesza mnie do
lez:)Pozdrawiam.
Witaj Grand.
Moim skromnym zdaniem można byłoby po drugiej,
trzeciej i czwartej zwrotce pozostawić /a taki byłem
użyteczny.../ to wystarczy i lepiej się czytało.
Powtarzającą się zwrotkę/jako refren/ przeczytałam
na początku i końcu wiersza, który Jest SUPER.
Pozdrawiam:-) miłej niedzieli++++
pomysł i wykonanie -super
Ale pomimo to zostań proszę z nami
"A taki byłem pamiętliwy."... ;)