Takie czasy
Zbrodnia to niesłychana
Pani zdradziła Pana.
To nie zbrodnia, to krotochwila,
Pani w ten sposób życie umila.
Pana nie było, był w delegacji,
nie chciała sama jadać kolacji.
A po kolacji chyba to wiecie
śniadanie w łóżku, najlepsze w świecie.
Nie róbmy z tego wielkiej sensacji,
dziś - nic wielkiego, mały wypadzik.
I tylko wzrasta liczba rozwodów,
do zaufania nie ma powodów.
Być singlem, to jest dziś w modzie,
nie trzeba myśleć o rozwodzie.
Wciąż robić tylko to co się chce,
o innych wcale nie troszczyć się.
Teraz pytanko Panowie, Panie:
a co na starość nam zostanie?
Wiersz dodany dnia 01.07.2007 r.
autor
Artystka28
Dodano: 2007-07-01 13:49:45
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Bardzo płynnie sie czyta i ... jest puenta.
Gratuluję!
Na starość Ciechocinek i dom zdrojowy ;) A serio to
pozytywny przekaz, chociaż nie gustuję w takiej formie
wierszy.
wiersz bardzo mi sie podoba:) dobre słowa i lekka
ironia...
Odpowiedź na pytanie:) czuję sie wywołana do tablicy;)
a więc myslę, że wszytko zależy jak tym zyciem
pokierujemy.Temat skomplikowany z tym singlem...moja
ciotka miała rodzinę/mąż zmarł/, ma syna na
stanowisku/ całe życie wszystko pod niego/, a to ja ją
biorę co niedziela do mnie, bo mi jej żal.Świnia syn i
tyle:(Cop do całości to bardzo mi sie wiersz podoba
na czasie i z tym głębokim sensem:)
Pan w delegacji również kolacji spróbował z panią co
nie jest żoną. Gdy wrócił czule mówił swej pani o
zaufaniu co jest bez granic....
Z humorem i z ... troską napisany tekst, pozdrawiam
Mały skok w bok, a co potem?... Wiersz bardzo mi się
podobał, z taką lekką ironią ;)
Cześć Artystko,nie lubię wierszy z rymem,ale "Takie
czasy"są wspaniałe...Mój kolega napisał kiedyś coś
podobnego,ale bez rymów...Masz talent i wykorzystuj go
dalej.Pozdrawia:)
no i dobre pytanie, ale pewnie będzie tyle odpowiedzi
ilu przeczyta ten wiersz, czy lepiej zyć samemu bez
zobowiązań czy mieć rodzinę?? nie wiem mnie jest
dobrze z rodziną a kolację ze śniadankiem zawsze
robimy sobie z soboty na niedzielę
Mądry z serii z "życia wzięte" wiersz i świetna puenta
warta zastanowienia...
rozwody zawsze były i będą , lecz nie tylko zdrada
jest ich zachętą...
pytanie na miere naszych czasow. bardzo realny wiersz
prosty ale gleboki i dajacy do myslenia:) pozdrawiam
Temat na czasie...bardzo dobrze osadzone słowa.
I tylko wzrasta liczba rozwodów,
do zaufania nie ma powodów.
taka jest prawda ale co zrobisz:(
No i na pytanko by opowiedzieć, to przy śniadanku
trzeba by wiedzieć ci jest ważniejsze ' być? czy
żyć?"