Tam gdzie...
Tam gdzie pachną nadzieją jaśminy,
słońce codziennie mówi dzień dobry,
tam widać zwyczajny u każdego -
pełen przyjaźni, uśmiech radosny.
Tam gdzie lazur rozściela się nisko -
tak, że dłońmi dotykasz do gwiazd,
a dobroć się rodzi w Człowieku -
chociaż zmęczony i sił jest mu brak.
Skoszona trawa zaś ukołysze,
ciepły, magiczny zapach stokrotek,
w pobliżu lasek jest malutki -
a w nim pełno, słodkich poziomek.
Jest baśniowo, prawie jak w raju,
nawet księżyc udaje rogala,
również i jarzębina czerwona -
paciorkami swoimi zachwala.
Tam tez można być bardzo szczęśliwym,
pełnią życia żyć, być wolnym od trosk -
szkoda, że są to tylko marzenia,
lecz marzeń możesz mieć nawet i sto.
Komentarze (156)
Pięknie, romantycznie. Takie wiersze jak ten mogą być
zawarte w Almanachu. Pozdrawiam
Pięknie i wzruszająco. Pozdrawiam cieplutko.
DWC
Ewuś
dziękuję:)
życie bez marzeń, to jak ranek bez śniadania:)
serdeczności Olu
jakby w ogrodzie Adama i Ewy, a może to tylko ogród w
Tworkach?
Halinko
Jowitko
waldi dziękuję
Szczęśliwym można być wszędzie, z marzeniami zawsze
lżej, może się wypełnią...pozdrawiam serdecznie
zawsze marzyc jest warto
marzeń można mieć tysiące
Mnie też przypomina piękne miejsce:)
Pozdrawiam i dziękuję Adaśko:)
Twój wiersz przypomina mi film Bergmana "Tam, gdzie
rosną poziomki".
Pozdrawiam
Anna52
AMOR1988
molica
Ona56 (Elu)
dziękuje i pozdrawiam :)
Marzenia są piękne, można mieć ich i sto, ale
najwięcej szczęścia dadzą te spełnione. Pozdrawiam
serdecznie :)
Piękny wiersz. Niesamowita liczba głosów
Witaj,
dziękuję.
Tą zasadą kierowałam się całe życie.
Jak teraz obserwuję poczynania banków i komorników to
skóra cierpnie.
SErdecznie pozdrawiam.