Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Teatr

Ten świat to scena, a my jesteśmy aktorami...




Na granicy nieb i piekieł
droczył diabeł się z człowiekiem:

To nieprawda, że zły jestem!
Ja odgrywam rolę swoją.
Którzy prawi i uczciwi,
niepotrzebnie się mnie boją.

Tu, przymrużył jedno oko,
po czym podjął myśl głęboką:

Spektakl gramy! Grzech?!... O grzechach
aktor ma pojęcie mgliste...
Tylko skutki... Hi, hi!... kary
są dotkliwie rzeczywiste.

Cóż! W teatrze świetna rola
do oklasków widzów zmusza.
Kiepsko widzę tego, który
się nie trzymał scenariusza.

Udał smutek, spojrzał z troską,
wreszcie zaśmiał się szelmowsko:

Wierzysz diabłu? To jest gra!
Mogę cię sto razy sprzedać...
Moją rzeczą zwodzić, kusić,
a twoją... się nie dać.

autor

annael

Dodano: 2007-01-26 00:25:53
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »