Tęczówki zagubione w bezkresie...
oczy zaczepiam w koronach
drzew Jozuego
gdy wiatr dmie w miechy
a wokół wibrato
nie zginam spojrzenia
obiecałam czmychnąć
wysoko ponad wyobraźnię
czy podołam
inni dawno
otarli uszy o śpiewający piach
wierzę w demony
wirtuoz buszuje
w prześwitach monstrualnych drzew
tam wolność
kiedyś zawieszę hamak
między sekwojami
autor
czerges
Dodano: 2023-01-16 22:35:47
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Kiedyś ponad obliczem pustyni wzniesiesz marzeń
słońce, tak uroczymi wersami. Pozdrawiam serdecznie.
Dobre wersy, działają na wyobraźnię.
Pod wrażeniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny, super napisany wiersz,
a co do wirtuoza, to msz On nie ma nic wspólnego z
demonami,
bo niebo nie jest demoniczne,
no i jest w nim wolność, owszem...
Pozdrawiam i proszę o wybaczenie, jeśli mój odbiór nie
teges, no i lecę w real, bo się zbytnio zasiedziałam,
a już późnawo.
wzlatujesz daleko w wyobraźni. Mm nadzieję, że
spełnisz marzenia.
Niesamowity wiersz...te sekwoje.
"wierzę w demony
wirtuoz buszuje
w prześwitach monstrualnych drzew
tam wolność
kiedyś zawieszę hamak"
Tak, kiedyś to będzie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz przenosi daleko, może do Kalifornii...
Juki oraz hamak zawieszony na sekwojach pobudziły moją
wyobraźnię.
Przyroda i wolność ma moc...
Pozdrawiam :)
Ładny, rozbudzający wyobraźnię przekaz.
Obrazowo ujęty temat życia.
Pozdrawiam
Marek
Piękny wiersz przepełniony nadzieją..śliczny!
Pozdrawiam ciepło :)
W bezkresie ponad wyobraźnią
wyrastają wizje.
Miłego dnia
A sekwoje to długowieczne drzewa.
Zamyśliłam się. Dziękuje.