ten ktoś...
odszedłeś jak odchodzi czas
gdzieś w mroki dnia
nasze drogi rozeszły się
nie powiedziałeś nawet
żegnam cię
zamarły słowa na ustach
niekiedy słyszę je
ale tylko w snach
zostawiłes cierpki ból
a w sercu pusty kawalek twój
którego nie wypełni już nikt
wiele upłyneło lat
a ja wciąż nosze w sobie
twój ślad...
Komentarze (3)
Bardzo piękny wiersz...tylko przeraza mysl ze mimo
upływu kilku lat dalej sie pamieta...nosi w sobie jego
ślad...czy dam rade...
"...wyrzuc z siebie zal ona gasi oczu blask"
Chyba niemożliwe jest,by po miłości nie zostało
jakiegokolwiek śladu w sercu...Myślę jednak,że jeśli
zadaje ból można go 'zwalczyć',wbrew
pozorom-'wykonalne! :)