a teraz kiedy już nie potrafię
Czasem- wierz mi- przeraża mnie prawdziwość
twoich czynów,
zwłaszcza wtedy, kiedy jesteś, jakby cię
nie było,
- stajesz mi się coraz dalszy, coraz
bardziej obcy...
a z każdą chwilą traci sens wszystko, co
nas łączyło.
Nadal nie umiem stwarzać pozorów, mimo, że
od najlepszych
z najlepszych miałam okazję się uczyć,
ciągle jeszcze jestem silna, stawiając
opór, ale że to się kiedyś
nie zmieni, nie jestem w stanie
wykluczyć.
I wtedy brakuje mi tchu i z trudem łapię
kolejny oddech,
bo strach na wskroś przyszywa moją
dusze...
- z własnego wyboru radziłam sobie bez
ciebie, kiedy umiałam,
a teraz, kiedy już nie potrafię - radzić
sobie muszę.
- Józefina Litwin
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.