Tęsknota
Stoi tu dopiero parę wiosen,
Suche, nagie, bez przyjaciół słabym się
stało
Toczy zabójczą walkę z losem,
Cóż mu więcej pozostało?
Po korze płyną kropelki żalu
Gałązki bezwładnie wiatrem smagane
Czekają na wiosnę, co idzie pomału
Nie chcą już dłużej czuć się same.
Wspominają radosne rozmowy z listkami
Co na słońcu, tak pięknie tańczyły
Jak się wpatrywali w księżyc nocami
Kiedy świat wydawał się taki życzliwy
Czemu teraz tak martwo stoisz?
Jesień przyszła by lato piękniejsze się
stało
Przyjaciele wrócą nie potrzebnie się
trwożysz
To nieszczęście, szczęścia kwiat wydało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.