Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

threnos

nie rzucaliśmy słów na wiatr
choć uparcie wracały jesienią
deszczem rdzawych liści

opadłym krzykiem nagich konarów
w motkach jedwabiu rzuconych na mur
nawet wargi drętwiały goryczą

spójrz na pięknych umarłych

nie rzucaliśmy słów na wiatr
choć uparcie wracały wiosną
pijanym pąkiem kwitnących bzów

ciszą koszonych trawników
w milknącym oddechu każdego źdźbła
które znaliśmy po imieniu

spójrz na pięknych umarłych

nie rzucaliśmy słów na wiatr
choć uparcie wracały zimą
samotne pustą ławką pod kasztanem

autor

Amadeusz

Dodano: 2007-12-01 00:25:27
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

onajedna onajedna

Piekny wiersz i może mieć dwojakie przesłanie, zarówno
w stosunku do tych, których już nie ma jak i również w
odniesieniu do dwóch konkretnych osób, które rozstały
sie mimo wielu obietnic, lub tak zdecydował
los...szkoda,że autor nie może powiedzieć co tak na
prawdę miał na mysli..

Eurydyka12345 Eurydyka12345

Czy my aby napewno nie rzucamy słow na wiatr,skoro
wracaja o każdej porze roku?Często,bardzo
często.Ciekawa treśc.Pozdrawiam +

ula2ula ula2ula

Wiersz pod znamiennym tytułem lament mówi o wierze w
słowa dane na pamięć zmarłych Trudny wiersz w
odbiorze bo wymowa jego bardzo poważna Wyrazy uznania
za formę i treść

wdzieczna wdzieczna

Witam , bede bardzo krotko u ciebie i napisze tylko
GENIALNIE! pozdrawiam noca - Bogna

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »