To chyba starość
Takie tam ble ble ble, czyli grafomania
Ja już nie śpiewam i nie tańczę
a ze smuteczkiem dzielę łóżko
brak mi smaku pomarańczy
zapijanych czystą wódką
Teraz przestałam też randkować -
ale dlaczego sama nie wiem
a może starość to już przyszła -
i częściej myślę też o niebie
Tylko czy niebo mnie tam zechce
zadaję sobie to pytanie
bo gdy policzę wszystkie grzeszki
czeka mnie piekło i to na dnie
Jedynie co mi pozostało -
pyszny dymeczek z papierosa
gdy zaciągnę się tak śmiało
przed oczami mam niebiosa
Komentarze (171)
No to fajnie Zaczynamy zabawę przd Walentym ;)
Pogodnej nocy Oluś i słonecznej niedzieli
Cześc wpadłam na herbatkę przed snem i zyczyć Ci
spokojnej nocy oraz wesołego hip do łózka
Dziękuję Wszystkim:-)
Dobranoc:-)
Cóż bez radości warte jest nasze życie:)Fajny
nastrojowy wiersz:)
Pozdrawiam Olu:)
Już tu byłem,i chwaliłem, teraz by się zdało Olu miła,
byś nowego coś zmyśliła. A może to być bombowy jakiś
wierszyk walentynkowy.Punkcik i miłego dnia.
Żadne ble fajny wiersz
Jaka starość, jaka grafomania? Oleńko poniosło Cię
hehehehehe
A wierszyk bardzo, bardzo udany.
Pozdrawiam cieplutko:)
I ja kochana Oluś gdy zapalę papieroska, to mam niebo
przed sobą.
Ale czy nam starszym nic od życia już się nie należy?.
Piękny ironiczny wiersz i żadna tam grafomania☺
Smutna ta ironia...
a wiersz ładny
Pozdrawiam ciepło i muzycznie
https://www.youtube.com/watch?v=zrK5u5W8afc
Grażynko Sieklucka
Wandziu:-) :-)
Tereska
dziękuję i pozdrawiam:-) :-)
Miłego Oluś cmok :)
ja tu starości nie widzę ladny wiersz
też pociągam po kryjomu jak mama nie widzi
serdeczności
Olu, myślę, że to fantazja. Jeszcze masz wigor i
szczere chęci do życia.
A ten dymek zastąp błękitem nieba.
Dobrej nocy Kochana.
Mirabella kto jest wierzący, to się też okaże,
ponieważ jak się rybak z rybakiem spotka to rozmawiaja
o rybach a wierzacy z wierzącym o ........