To co nienazwane...
Przeszył ją strach
Poczuła zimną błyskawicę godzącą w
serce...
Byłeś... Trwałeś...
Nigdy tak bardzo nie bała się Twojego
spojrzenia
Wzrok wbity w ziemię
Tylko puste kroki
Wszystko zatrzymane w jednym, niedorzecznym
miejscu
I tylko to jedno, to jedno tak na prawdę -
STRACH
Tylko tu i teraz...
Liczyło się...
Liczy...
Czy mogę...?
Tak...
Na pewno?
Tak...
Szczerze?
Tak...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.