Tren I
Offca to dla Ciebie
Byłeś mi bratem jakich mało na Ziemi
Lecz niestety podeszłeś zbyt blisko
płomieni
Miałeś bardzo wiele wokół siebie
przestrzeni
Lecz zbyt wiele wolności ale byłeś mi
potrzebny
Byłeś bratem dla mnie na dobre i na złe
Lecz mimo tego na tym świecie zostawiłeś
mnie
Nie mogłem uwierzyć,krzyczałem "WRÓĆ DO
NAS!!!"
lec już nie wrócisz,był tylko wrzask
Był tylko płacz i wieczne boleści
miłość braterska w mym sercu się mieści
nasze Wspólne plany,pasje,marzenia
przepadły,pozostały tylko piękne
wspomnienia
Gdy wspominam te lata,łza w oku się
kręci
Już na zawsze pozostaniesz w mej pamięci
pozostaniesz,jako przyjaciel,jako brat
Lecz już Cię nie ujrzę,nie policzę strat
Mówi mi o Tobie czasem wiatr na polanie
Mówi mi "nie płacz,On w sercu Twym
zostanie"
Zostaniesz na zawsze jako brat,jako
dusza
I w mym sercu nie zastanie susza
I choć w oku nieraz łza się zakręci
Nic i nikt nigdy nie wymaże Cię z mej
pamięci
Nie zapomnę Cię starty,nigdy [*] [*] [*] (*) (*) (*)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.