Trudne do wyjaśnienia
Pytałeś mnie co lubię robić…
Nie umiałam odpowiedzieć.
Za nim poznałam Ciebie żyłam szarą
rzeczywistością..
Gdybyś zapytał się o to samo dzisiaj,
Odpowiedziałabym, że lubię czekać na
Ciebie,
Słuchać Twego głosu, przebywać z
Tobą…
Teraz Ty jesteś moją codziennością, która
nie jest już szara,
Bo ją wypełniłeś całą paletą barw.
Pojawiłeś się nagle, przeznaczenie?
Czym by to nie było,
To muszę się przyznać, że mi odmieniło
życie.
Nie wiem tylko czy to dobrze,
Że w moim sercu rodzi się nowe
uczucie…
Teraz jest już za późno, trzymasz mnie na
smyczy…
Wszystko, całe moje życie zależy teraz od
Ciebie…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.