Tyle mogłem ci dać
Tyle mogłem ci dać,
Znaczeń miłości.
Jak swoje życie brać,
Bez uległości.
I cieszyć ciągiem zdarzeń,
Bez marzeń,
Bez marzeń.
Co tylko gubią ciszę,
By słyszeć,
By słyszeć,
Co dusza chce usłyszeć.
Wiele mogłem powierzyć,
Bez słów,
Bez słów.
Co muszą męczyć ciszę.
By zwalczyć,
By zwalczyć,
Co dusza chce usłyszeć.
Tyle mogłem ci dać,
Znaczeń przetrwania.
Jak swoje życie brać,
Aż do zakochania.
I cieszyć ciągiem zdarzeń,
Bez marzeń,
Bez marzeń.
By słyszeć,
By słyszeć,
Co dusza chce usłyszeć.
Komentarze (5)
Tyle mogłem ci dać,powierzyć bez słów...
Czasem miłośc nie potrzebuje słów by zrozumieć i
wiedzieć.Pozdrawiam.
Tyle mogłem ci dać,powierzyć bez słów...
Czasem miłośc nie potrzebuje słów by zrozumieć i
wiedzieć.Pozdrawiam.
'Co musza męczy ciszę'. Tu chyba błąd się zakradł,
poza tym podoba się:)
Ach te obietnice. Ale uwierzyłam Ci.:)
Literówka "Co musza męczy ciszę".
Pozdrawiam.
No i pod nosem można mamrotać przy goleniu.