Tylko do przodu
idę do przodu mimo że serce z bólem
idę do przodu mimo że rany w sercu
rozgrzebuje
już nie ma nic znaczenia
czas się wziąć za siebie
i patrzeć na ludzkie cierpienia
na utracone ludzkie marzenia
sam się wiem zatrułem
życie swe znienawidziłem
lecz czy me marzenie
się schowało za cierpieniem
czy może za pięknym tym złudzeniem
przestałem wierzyć
i tym samym przestałem czuć i żyć
taką drogę sam obrałem
złego wyboru dokonałem
sam na własne życzenie
swój świat tak zrujnowałem
jednak nie czas na załamywanie
idę do przodu mimo że serce z bólem
idę do przodu mimo że rany w sercu
rozgrzebuje
czas na wartości i filarów odbudowanie
ideały nie istnieją
one tylko cię rujnują
to nie one mój świat żywy kreują
podstawowe wartości mam w swojej głowie
mam je tam lecz myślę nadal o tobie
człowiek sam tak dotyka dna
lecz co jeśli się odbije i zada cios tak
jak staram się teraz ja
ulica cały czas tłumy wychowuje
cały czas wielu bez charakteru rujnuje
jednak ja swój świat i życie wykreuje
sam samotnie ku niebu się wzniosę
może kiedyś tam cię przeproszę
może takie życie będzie w końcu mym
głosem
idę do przodu mimo że serce z bólem
idę do przodu mimo że rany w sercu
rozgrzebuje
do tyłu już nie patrzę bo tak serce tylko
kuje
Komentarze (1)
a grzeb sobie - ile chcesz i gdzie chcesz misiu
tylko daj spokój z kiepskimi hiphopowymi rymidłami
poezja to nie jest
banał goni banał