...tyś przeznaczona każdemu
Śmierć młodych jest zatonięciem, śmierć starych - przybiciem do brzegu. (Plutarch)
.
...nic pewniejszego od śmierci: nic
bardziej niepewnego od jej godziny...
Oczy bez wyrazu, nieobecność ducha,
bezwładność i bezruch członki już dotyka,
samotność wśród myśli i nadzieja krucha,
zagubienie, pustka, życie gdzieś umyka.
I przychodzi Twój czas, co traci znaczenie,
jako proch na ziemi nie zatrzymasz rzeki,
kończysz swoją walkę o dalsze istnienie,
czas na sen ostatni, zaśniesz tak na wieki.
Łatwo nie jest odejść, wszystko pozostawić,
każdą rzecz odsunąć w świecie rzeczywistym,
myśl jedna zostaje, zdołam duszę zbawić,
potem zamknąć oczy, zasnąć snem wieczystym.
Śmierć w rzeczywistości, pogrzebanie to
wad,
cnót też zmartwychwstanie bez srebra i
złota,
pożegnanie drogi, życia westchnień też
ślad,
oddechu wstrzymanie za godność żywota.
To błogosławieństwo, gdy zamknie
cierpienie,
dla myśli wzmocnienia otwartymi
drzwiami,
rajem obiecanym, gdzie czeka zbawienie,
nie graj o swą duszę w czeluściach z
diabłami.
Akceptacja śmierci w nas jest od
narodzin,
ale też i protest w świadomość docieka,
czasu dojrzewanie, pośród życia godzin,
chcemy tego czy nie, śmierć na końcu
czeka.
Nie bój się jej zatem, działaj nadal
hojnie,
tak będzie, jak los chce i kiedy i gdzie
chce,
śmierć do wszystkich puka, oczekuj
spokojnie,
w oznaczonym miejscu zagasi twoją świecę.
Jedno pewne zatem, aby być szczęśliwym,
trzeba z siebie wyzbyć myślenie o śmierci,
póki masz pragnienia, póty życia chciwym,
nie myśl o swym końcu, zbędni tu eksperci.
"Przez noc droga do świtania...przez
wątpienie do poznania...przez błądzenie do
mądrości...przez śmierć do
nieśmiertelności..."
Już? Tak prędko? Co to było? Coś strwonione? Pierzchło skrycie? Czy nie młodość swą przeżyło? Ach, więc to już było... życie? Leopold Staff
Komentarze (33)
Fajny wiersz :)
ja też tak uważam .. czas nadejdzie ..i wszystko
zostawimy .. ważne by żyć póki koło młyńskie się kręci
.. z radością i miłością do wszystkich ..by nie trzeba
było przepraszać z chwilą odejścia ..
Fajnie, że poruszyłaś ten temat. Zbyt często unikamy
tematu śmierci, a przecież to naturalna kolej rzeczy.