Ubierz mnie w jesień
Ty mnie w jesień ubierz, w cudowne
kolory,
barwami mnie ukój, po letnim
szaleństwie.
Refleksją przypudruj, wyciszeniem
nastrój,
szalem z liści otul, źółtym, tak
słonecznie.
--
Myśli mi rozwesel pomarańczy barwą,
pelerynę utkaj z niej energetyczną
i jeszcze kapelusz z klonowych policzków
-umaisz nim, jakże, przybladłe me lico.
--
Och, jeszcze korale, te jarzębinowe,
cały sznurek zawieś, ozdób moją szyję.
Teraz, to na pewno, jesień będzie
milsza,
gdy gama kolorów taką siłą żyje.
--
A na samym końcu daj w podarku bukiet,
bukiet pięknych astrów, w błękitnej
odsłonie,
jak niebo przejrzyste, co wieści pogodę
i tę jesień piękną, co barwami płonie.
Komentarze (20)
Jak zawsze piękny wiersz tutaj,
pozdrawiam Elu serdecznie :)
Ja tam osobiście to wolę jesiennie rozbierać ale
wierszyk fajny i plus zasłużony:)))
Pięknie dziękuję wszystkim, pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie napisany wiersz:)
Jak miło przeczytać taki wiersz na dzień dobry.
Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniale ubrałaś każdy wers w barwy jesieni tworząc
przytulną atmosferę gdy słońce umila nam każdy dzień.
Pozdrawiam serdecznie.
Ladniusio wyszlo. +++
Lacze serdecznosci. :)
Super poetycki pejzażyk.
Pozdrawiam.
Pięknie, lirycznie i bardzo ciepło o jesieni, która
potrafi być cudowną porą. Można się ubrać w jesień i
wyglądać wspaniale! Doskonale to pokazałaś w swoim
wierszu :)
Piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Poezja,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Cudna ta Twoja, Elu jesienna kreacja :)
Miłego dnia :)
A astry są takie jesienne.
Różnokolorowe.
jest klimat i nastrój.
Pięknie :)
Pozdrawiam
Kolorystka nieustająca, ta jesień
twoja jest ładniejsza niż natura.
Głos mój i szacun jest twój!!