UCIECZKA OD SIEBIE
UCIECZKA OD SIEBIE - Barbara
Ponikarczyk
Jak ci było w Bieszczadach mój miły,
Gdzie przed mocą uczucia uciekłeś?
Czy schowany w głębokich w ostępach
W równowadze psychicznej okrzepłeś?
Czy na szlakach, co w góry cię wiodły
Napotkałeś rozsądek i ciszę,
Porzucając rozchwiane emocje
W rozpadlinę lub głęboką niszę?
Czy spaliłeś mój portret w płomieniach
Watry, która płonęła gdzieś w lesie,
Mając przy tym nadzieję, że zbrodnia
Ulgę sercu na zawsze przyniesie?
Czy usiadłszy na grani pod niebem
Rozrzuciłeś dokoła me listy,
By je uniósł daleko w niepamięć
Sługa diabła, ten wiatr porywisty?
Czy suszyłeś na nitkach pajęczych
Wypłukane z kolorów marzenia
I do ciszy spinaczem przypiąłeś
Nasze ciężkie miłosne westchnienia?
Czy oddałeś jesieni paletę
Żółtych barw posplatanych w warkocze,
Z których miłość na kanwie przyszłości
Tkała dla nas marzenia urocze?
Czy znalazłeś we wrzosach jesiennych
Złoty klucz, co kajdany otwiera,
Kiedy miłość zdradzona z rozsądku
Pod nogami kochanków umiera?
Komentarze (15)
Wszystko już powiedziano powyżej,przepiękny wiersz,
śmiałe ,lekko prowokacyjne pytania, zadawane bliskiej
osobie.Wszystko na tle jesiennnych gór.Super :)
Wiersz melancholijny, widać, ze pisany ręką kobiety,
bo tylko my tak rozbieramy na czynniki pierwsze każdy
krok faceta i rozmyślamy co on teraz robi, żeby nas
bardziej zranić...wielkie uznanie za pomysł i rytm,
lekko się czyta i puenta jest bardzo ładna
Niby ucieczka od siebie, ale zainteresowanie nim jest
przeogromne, skoro pada tu tyle pytań. Jak widać
rysuje się tu wyrażnie przewrotny nieco kobiecy
charakter, ale za to jak pięknymi słowami, i metaforą
wyrażony. W rzeczywistości wyszła bardzo ciekawa
treść, pięknie ujęta i napisana.
bardzo ładnie dobrze rytmicznie napisany jest ten
wiersz. Czytałem z zainteresowaniem, nie rozczarował
mnie.
bardzo ładnie skomponowana opowieść...ciekawe metafory
i niezwykle lekkie pióro
Przyznam szczerze ze rzadko zagladam do Twoich
wierszy, a dzisiaj mnie cos skusilo i przeczytalam
kilka od razu.
W oko i ucho wpada ciekawe i niepospolite slownictwo
oraz lekkosc i plynnosc rytmu :D
Metafor pełen i takich niesamowitych na dodatek, że
czyta się jednym tchem i to tylko pieśni zadatek.
piękny wiersz, śliczne porównania, ślicznie
napisany...i to rozstanie tak ładnie i z wielką
wrażliwością opisałaś...po prostu cudeńko
Wiersz nietuzinkowy.Ciekawe opisy przyrody.Opisy
zastosowane w wierszu są tak dokładne,że prawie
realistycznie.Ciekawa puenta wiersza.
Forma wiersza bardzo dobra.
Wiersz smutny z przepiękną miłosno - jesienną grą
słów. Dla mnie perełkowy.
Wiersz mna wstrzasnal...! Zaczynal sie jak zwykle
zapytanie, a zawarl w sobie tyle smutku w tak pieknych
i wyraznych wspomnieniach, ze na samym koncu sie
poplakalam...
Klimat dostosowany do treści a treść - czytac i
podziwiać. Tak wymownie a przy tym dokładnie o tej
"ucieczce". Nie potrafie tak komentować jak p.
Bałachowski więc podpisuję się pod jego komentarzem,
dodam tylko że jestem zachwycona.
Jest ciekawie skomponowana ta- wydawało by sie-
banalna historia. Rozstanie i refleksje po nim. Albo
tylko: lęk przed rozstaniem. Próby obrachunku..."
dlaczego jak głupcy, dostając siedem próbujemy liczyć,
gdy zostaje jeden..." Ale zastosowanie dobrej
kompozycji (i pieknych przenosni, porównań) ten
"banał" podniosło do poziomu artyzmu.
aż kłębią się emocje w tym wierszu...ładny...a na
koniec pozostawia z pytaniem:co można znależć
uciekając?
Wiersz w zasadzie smutny, ale tyle piekna widzę w tej
ucieczce, że też nabrałem na nią smaku. Zazdroszczę
tak bogatego słownictwa.