uczę się patrzeć...
Uczę się patrzeć gdy wokół ciemno,
gdy mgłą owiany jest zamysł czynu,
by nieść choć małym słowem to ciepło
co trzyma w sobie siłę olbrzymów.
Tak mała krawędź między realnym
a tym, co czuję idąc po śladach
gdy usta muska wiatr lotnych myśli
i szeptem czułym mi odpowiada.
Bezmiar tęsknoty w sercu rozdzwania
a jednocześnie niewysłowiona
słodycz dosięga dna moich źrenic
skryte marzenia odsłania ona.
autor
Maryla
Dodano: 2009-01-18 21:34:15
Ten wiersz przeczytano 901 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Piekny wiersz...ucze sie patrzec gdy wokol
ciemno...ladna poezja
każdy z nas ma barwę swego świata...ciekawie
napisany wiersz...dobrze to robisz...moim skromnym
zdaniem...pozdrawiam serdecznie...
toż to dopiero jest poezja!
Bardzo lubie klimat i styl wierszy w jakim napisalas.
Mysle ze od dzis bede zagladac do Ciebie.
Jak pięknie można patrzeć na świat... Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo realne spojrzenie na świat,a z tę siłą olbrzyma
to wcale nie przesada..ładny wiersz..powodzenia
zawsze się uczymy i niech lepiej o tym nie zapominamy
- piękny wiersz do przemyśleń nakłaniający
nauka, jest wazna! zawsze i wszędzie:)
Każdy patrzy po swojemu. Każda nowa sytuacja pozwala
nam spojrzeć na świat zupełnie od nowa, jakby pierwszy
raz.
Każdy z nas uczy się patrzeć na świat... Wiersz bardzo
wymowny i piękny...