Uczucie
Zrodziło sie zupełnie niespodziewanie
w wiosenny poranek skropiony delikatną
rosą.
Dojrzewało w letnim szaleństwie
gorących dni i ciepłych nocy.
Szukało schronienia w jesiennych
zawirowaniach.
A potem przyszła zima;
sroga i zimna,
pustkę pozostawiając po sobie.
autor
Maja87
Dodano: 2009-10-18 08:59:47
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
A potem ... co dalej było ? :)
tak to już jest przychodzi nie wiadomo kiedy i skąd
...rozgaszcza się nie raz zostaje na zawsze, a nie raz
opuszcza nas zostawiając po sobie smutek...wiersz
fajnie napisany...pozdrawiam