Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Umarłe miasto

Zły porucznik krąży na wieży pod mostem
Ogrzewa go ciepło umarłych wspomnień
Karmi się rybami, które zdechły wieczorem
Pije soczysty, jedwabny szlam.

Zły porucznik przechodzi przez te wszystkie mury
W poszukiwaniu krwawych jednogroszówek,
Którymi mógłby zatrzeć ślady młodości,
Którymi mógłby opatrzeć krwawe rany

Daj mi więcej endorfin
Abym mógł jeść delfiny
Abym w deszczu mógł spacerować okrężnymi kołami
Abym codziennie malował tęcze
Aby już nikt nic nie chciał...
Aby wreszcie był spokój...
Spokój...spokój...

autor

Alkomat

Dodano: 2005-12-02 11:52:33
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »