Umiastowienie
Leżę na wznak w swoim ogródku
Dom ma swój klimat specyficzny
Grządki nie ma ich chyba zbyt wiele
Chaos lubię bez specjalnego porządku
Odnajduję się w nim na co dzień o tak
Chcę odlecieć stąd choćby na chwilę
Niestety zamknięte na cztery spusty
Jestem w klatce wyjść nie mogę wcale
autor
BaMal
Dodano: 2018-07-30 00:17:34
Ten wiersz przeczytano 4174 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Czasem tak jest ze nie jesteśmy wstanie zrealizować
marzeń i pragnien a szkoda
Pozdrawiam serdecznie Basieńko :)
Zdrówka zyczę :)