Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

umieram dla siebie

Dotykam mechanizmu mojego zycia
Ciagne ogromna dzwignie
Spogladam w tyl- zero odkrycia
Decyzja goraca nie stygnie

Obrazy euforii z cierpieniem stopione
Latwoscia zdobyczy kusza
Lecz zostaly dennie obkupione
i pogrzebane byc musza

Ruszyl mechanizm, kolo mego bycia
zebate, raniace, cuchnace
zaczal sie proces mojego gnicia
nurty doczesnosc ma rwace

Eliminacja , kasacja, alienacja
Mnie pytam: Czy dobrze sie dzieje?
Ale mnie znika... to degradacja
Za starym serce boleje...?

Nielatwo popelnic takie przestepstwo
Nielatwo w biegu sie zabic
Zycie wiec smierci daje ustepstwo-
Pozorne szczescie ograbic

To samobojstwo po to by zyc
Choc piekny jest zycia sen
Krzyk ostatnich komorek by snic
Dusze sie! Prosze o tlen!

Bol, swiatlo i.. glos
Rodze sie sama w swym zgonie
Trzymam w rekach swoj los
Jak zarodek w mym lonie...

Musze pozwolic mi umrzec
Musze pozwolic narodzic
Musze, bo mnie juz nie ma
Bedzie moje ja odchodzic...

autor

Bequiet

Dodano: 2008-02-12 17:42:45
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

skrywajaca twarz skrywajaca twarz

hej!. fantastyczny wiersz. emocje, uczucie. :) czyta
sie go z lekkością i refleksją... bardzo mi się
podoba. :)
pozdrowienia :*

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »