Upadek
W tajemniczym ogrodzie wspomnień
Oddajesz pocałunek za usta
Ja wołam - Ty płyniesz do mnie
Klepsydra nam czas wymierza - jest pusta
Wśród zieleni, wśród traw, drzew i
kwiatów
Oddajesz za dotyk swą dłoń
Tańczą włosy przy wietrze rozśpiewanych
ptaków
Ty zatapiasz w nie usta swe, oczy i
skroń
W zakazanym ogrodzie nikt nam nie
przeszkodzi
Nikt nie zbudzi nas ze snu po chwili
uniesienia
I to nic, że już w porcie ostatniej nie ma
łodzi
My mamy miłość - któż by nie pragnął
takiego zbawienia...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.