Upić się...
Chciałabym się raz upić
i zatracić się w niepamięci
te codzienne troski w kąt rzucić
niech się świat karuzelą kręci.
Chciałabym na rauszu wirować,
najdziwniejsze wyzwalać rytmy
oraz niczym się nie przejmować,
upić się!.. I już!.. Bez przyczyny!!
Komentarze (24)
Codziennie upijamy sie zyciem i miloscia,,,i niech
tak zostanie.A marzenia? Wino,taniec i spiew.
Pozdrawiam cieplutko z daleka.
Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to
niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie
wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból.
Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to
znów niemiłosiernie się dłuży - a mimo to przemija.
Nawet mnie to dotyczy.Ale z tobą chętnie bym wypil.
nicko.. płytko myślisz ha ha ale mnie rozbawiłeś
:-))
A co to za problem się upić ? W każdym sklepie
spożywczym dostaniesz dowolny rodzaj alkoholu w
dowolnych ilościach.
A co to za problem się upić ? W każdym sklepie
spożywczym dostaniesz dowolny rodzaj alkoholu w
dowolnych ilościach.
Piękny.....,wyczuwam tęsknotę.....za
ciepłem,....za.... :)
dziwnie wchodzą komentarze...nawet potrafią się
powtarzać...
dwa razy "się" blisko siebie, z drugiego wersu bym
wyrzuciła, a z pierwszego :raz"
Chciałabym się upić
i zatracić w niepamięci
te codzienne troski rzucić
niech się świat inaczej kręci.
misiaala.. dziękuję :-))
piszę przeważnie w chwili emocji.. masz rację i za to
serdecznie dziękuję i pozdrawiam..
Chciałabym raz się upić
i zatracić w niepamięci
te codzienne troski rzucić
niech się świat inaczej kręci.
Chciałabym na rauszu być,
najdziwniejszy wyczuć rytm
oraz niczym się nie martwić,
upić się!.. I już!.. Bez przyczyny!!
to malutkie zmiany, które nadają rytmikę...ponadto
były blisko siebie "się"...a co do upicia...nie
polecam...
Chciałabym raz się upić
i zatracić w niepamięci
te codzienne troski rzucić
niech się świat inaczej kręci.
Chciałabym na rauszu być,
najdziwniejszy wyczuć rytm
oraz niczym się nie martwić,
upić się!.. I już!.. Bez przyczyny!!
to malutkie zmiany, które nadają rytmikę...ponadto
były blisko siebie "się"...a co do upicia...nie
polecam...
Nawet oddam punkt... za temat wiersza... ale wykonanie
bardzo słabe... Załóżmy że autorka wymyśliła
"niesamowity", "genialny" temat wiersza... to
dlaczego tak prozaiczne skojarzenia niemal że wzięte z
prasy brukowej? Pierwsza zwrotka mogłaby być na
przykład taka:
chciałbym się urżnąć na maksa
zapomnieć co to rżnąć i w kąt
wyrzucić troski...
ależ byłby boski trąd
coś w tym rodzaju autorko...
serdecznie pozdrawiam
No to nie ma powodu żeby nie wypić. Jutro będę piła i
tańczyła wśród myśliwych. A co, niech polują :) Wiersz
w sam raz dla mnie :)
Każdy czasem ma taką ochotę,tylko co potem?...fajny
wiersz,pozdrawiam serdecznie...
Upić się...- też czasami tak myślałam...ale co potem?
Jeżeli tylko raz, to żadna kuracja, więc nie warto:)
Świetny wiersz Krysiu. Pozdrawiam .