Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Urzędnicy

tym zza biurka

Na pewno byliście już kiedyś w urzędzie,
spotkać je można praktycznie wszędzie.
Dziwny tam naród jakiś pracuje,
co wszystko ustala i z wszystkim wojuje.

Gdy idąc do pracy, na drodze coś leży,
wyciąga miarkę i już to mierzy.
Patrzy na kolor, przykłada szablony,
w katalog zerka i mruga zdziwiony.

Bo dla nich pomidor to ma być czerwony,
banan zaś żółty i trochę skrzywiony.
Komentarz króciutki i tylko na temat,
bo zaraz mówią że to jest poemat.

Dziwaczne przepisy nam powymyślali,
coś niecoś ujęli, tam czegoś dodali.
Rozmiary na „członki” i zwykłe Kondony
ze smakiem wiśni, żółty, zielony

Kolorek czarniutki się nie nadaje,
bo czarny, wyszczupla więc „małym”się zdaje.
Bo ci za biurkiem to sami sztywniacy,
gdzie krzywy paragraf wszyściutko znaczy.

Tak zawsze było z urzędnikami,
wydajni w pracy gdy po niej wyspani.
Lepiej by było bez tych paragrafów,
żyłbyś na luzie, nie w wiecznym strachu.

I każdy z nas miałby pieczątkę w domu,
stemplował wszystko nie szkodząc nikomu !!

cóż byłby bez nich za rozgardiasz i samowola?

autor

Gregcem

Dodano: 2008-02-19 18:28:11
Ten wiersz przeczytano 5301 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

vera vera

Czasami wydaje mi sie ze urzednicy chca ulepszyc
wszystko, z wyjatkiem siebie samych. Pomyslowy wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »