O uśmiechu
Jak to jest na tym świcie:
Kiedy się uśmiechasz „jesteś
pomylony”
Bo kto by w tych czasach się uśmiechał
Kiedy się uśmiechasz do dziecka
Stajesz się pedofilem
Kiedy się uśmiechasz do staruszki
Stajesz się rozwydrzonym młodzieńcem
Kiedy się uśmiechasz do matki
Pewnie czegoś potrzebujesz
Kiedy się uśmiechasz do ojca
Pewnie brak ci pieniędzy
Minęły już czasy czystości serca
Teraz inni znają Cię lepiej niż ty sam
...ale i tak warto się uśmiechać ... :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.