uśmierzyć ból

wymowny, piękne metafory
miłego wieczoru :)

Mocno oddający życia różne strony. Wymowny w swym
przekazie.Pozdrawiam ciepło Donna i dziękuje za Twoje
odwiedziny.

powiem tak
bywa i taki życia smak...
+ Pozdrawiam

świetny przekaz wymownym wierszem...chwalić dobry
muzyczny gust+:) pozdrawiam Donna

Są różne sposoby na uśmierzanie bólu...
Niedawno widziałam film o kobiecie cięzko chorej,
umierającej, której wygląd też się zmienił, no i ból
uśmierzała w alkoholu, ale także w ramionach obcego
mężczyzny, który ją akceptował taką, jaką jest,
bowiem mąż niestety okazywał jej obojętność, w każdym
razie jeśli chodzi o zbliżenie...
życiowy, wymowny i prawdziwy wiersz.
Serdeczności ślę, zaraz znikam, bo czeka niełatwy
dzień, mimo, że ja nigdy z samego rana nie jeżdżę na
groby.

Dziekuje, kolejnym gosciom za refleksje i mile slowa.
Moc serdecznosci.

Piękny wiersz z piękną muzyką.Danusiu Twoja metaforyka
jest niepowtarzalna co czyni wiersze naprawdę
wspaniałe.Pozdrawiam serdecznie miłej nocy.

Witaj Danusiu,
Ciekawy i refleksyjny wiersz, jak i również muzyczna
oprawa (nie znałam tej piosenki). Pozdrawiam Cię
serdecznie i dziękuję, za przemiłe wizyty:)

bardzo dobry, wymowny wiersz, każde słowo w nim
przemyślane, piękne metafory, pozdrawiam serdecznie :)

nie wiem, czy to dobry sposób na ból...

nikt nie utopi bólu w kieliszku ...
im więcej ich wychyli ...tym bardziej myśli są
natarczywe ... i nieszczęście jest blisko ...

Smutna refleksja Danusiu!
Pozdrawiam serdecznie:)

Podpisuje się pod komentarzem milyeny;)

Świetna metaforyka jak to u Ciebie Danusiu!
Pozdrawiam

Za bardzo już... dlatego, tylko pamiętające
pozdrowienia.
W końcu złamie się każdy kark.

Westchnęłam, bo u Ciebie dzień pewnie, a mnie -
wieczór pcha w zamyślenia.