uśpione
rzeźb mnie powoli słowami
na swoje podobieństwo twórz
nim zniknę kroplą purpury
w bukiecie zastygłych już róż
wyżłób w szczelinach życia
czerwienią pulsujący trakt
lukrecją przypraw pachnący
goryczą i ciernisty smak
omieć spojrzenia wonnością
w tęsknoty splątany zły los
nim ścichnie w myśli gęstwinie
odziany w kuszącą czerń kos
całunem z babiego lata
na miękkiej zieleni mnie złóż
popiołem wpleć mi we włosy
ten bukiet zastygłych już róż
autor: Adriana Mickiewicz
Komentarze (22)
Miło poczytać Adrianno :) +
dziękuję za wszystkie miłe słowa :) pozdrawiam
serdecznie :)
piękna liryka bezpośrednia
osobisty punkt odniesienia do podmiotu lirycznego
b. oryginalna forma wiersza
uroczy klimat miłosny
pozdrawiam serdecznie
bardzo, bardzo ładnie :)
Kolejny bardzo obrazowy i piękny wiersz,widzę,że warto
do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie:)
baaaardzo ładnie
rzeźb mnie powoli słowami
na swoje podobieństwo twórz
nim zniknę kroplą purpury
w bukiecie zastygłych już róż - ładnie to robisz.
Twoje wiersze to bogactwo środków artystycznych,
metafor i ten klimat taki romantyczny :)))))
Malowniczy, ładny, melancholijny...Pozdrawiam:)
dziękuję bardzo :) również pozdrawiam :)
Melodyjna melancholia...
Cóż bez miłości warte byłoby nasze życie:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ładnie, rytmicznie, obrazowo.
Miłego!
pragnienia,miłość,piękne słowa,pozdrawiam
bardzo ładny - w piękne słowa ubrałaś swoją miłość -
pozdrawiam :-)
"Bukiet zastygłych już róż".Ładnie:).Pozdrawiam :)